Wieniec z kwiatów kusudama i motyle origami, czyli wiosenna dekoracja drzwi przedszkolnej sali dydaktycznej
W związku z tym, iż dokładnie za 10 dni powitamy astronomiczną wiosnę, toteż we wszystkich przedszkolach, szkołach, a nawet żłobkach trwają przygotowania do tego jakże ważnego wydarzenia. Efektami swojej pracy podzielę się zapewne w najbliższym czasie (może nawet pokażę, jak wykonać kilka ozdób), lecz póki co chciałabym zaprezentować Wam ubiegłoroczną dekorację, która przez kilka miesięcy zdobiła drzwi prowadzące do sali mojej grupy. Mowa tu o ślicznym, tęczowym wieńcu, który utworzono z przepięknych papierowych kwiatków kusudama.
Niniejsza ozdoba powstała na bazie tekturowego koła, które owinięto żółtą bibułą marszczoną. Do wykonanej w ten sposób obręczy przyklejono różnobarwne kwiatki kusudama (przy czym wykorzystano tu odcienie tęczowe - począwszy od koloru różowego, na fioletowym skończywszy). Elementem scalającym wszystkie elementy był klej na gorąco. Wieniec przetrwał do dnia dzisiejszego, więc dobór "spoiwa" był jak najbardziej właściwy ;)
Tak, jak wspomniałam wcześniej, kwiatkowy wieniec stanowił dekorację drzwi przedszkolnej sali. W jego wnętrzu umieściłam nazwę grupy, zaś wokół niego rozmieściłam kolorowe motylki origami w ilości odpowiadającej liczbie dzieci (każdy motylek został zresztą wyposażony w karteczkę z imieniem i nazwiskiem dziecka). W tej chwili moje koleżanki wykorzystały niniejszą ozdobę do przystrojenia okna, gdzie (muszę z całą stanowczością przyznać) prezentuje się naprawdę pięknie :)
Sama produkcja takiego wieńca jest procesem dość czasochłonnym, z uwagi na konieczność wyprodukowania odpowiedniej ilości kwiatków kusudama. Jakkolwiek efekt końcowy jest tak zachwycający, że naprawdę warto pokusić się o stworzenie takiej ślicznej ozdoby ;)
Zdjęcia niestety nie są najlepszej jakości (powstały one przy okazji), aczkolwiek robiłam ostatnio przegląd na karcie SD i uznałam, że mimo wszystko warto je Wam pokazać... a że akurat jest dogodna ku temu okazja, toteż tym bardziej twierdzę, że pomysł ten jest jak najbardziej słuszny.
Wszystkim tym, którzy chcieliby spróbować stworzyć sobie taką dekorację, odsyłam do poniższych wpisów:
1. TUTAJ zobaczycie, jak powstaje kwiat kusudama.
2. TU zaś przyjrzycie się poszczególnym etapom produkcji motyla origami.
Tak, jak wspomniałam wcześniej, kwiatkowy wieniec stanowił dekorację drzwi przedszkolnej sali. W jego wnętrzu umieściłam nazwę grupy, zaś wokół niego rozmieściłam kolorowe motylki origami w ilości odpowiadającej liczbie dzieci (każdy motylek został zresztą wyposażony w karteczkę z imieniem i nazwiskiem dziecka). W tej chwili moje koleżanki wykorzystały niniejszą ozdobę do przystrojenia okna, gdzie (muszę z całą stanowczością przyznać) prezentuje się naprawdę pięknie :)
Sama produkcja takiego wieńca jest procesem dość czasochłonnym, z uwagi na konieczność wyprodukowania odpowiedniej ilości kwiatków kusudama. Jakkolwiek efekt końcowy jest tak zachwycający, że naprawdę warto pokusić się o stworzenie takiej ślicznej ozdoby ;)
Zdjęcia niestety nie są najlepszej jakości (powstały one przy okazji), aczkolwiek robiłam ostatnio przegląd na karcie SD i uznałam, że mimo wszystko warto je Wam pokazać... a że akurat jest dogodna ku temu okazja, toteż tym bardziej twierdzę, że pomysł ten jest jak najbardziej słuszny.
Wszystkim tym, którzy chcieliby spróbować stworzyć sobie taką dekorację, odsyłam do poniższych wpisów:
1. TUTAJ zobaczycie, jak powstaje kwiat kusudama.
2. TU zaś przyjrzycie się poszczególnym etapom produkcji motyla origami.
Komentarze
Prześlij komentarz