Tort - kartka urodzinowa w wersji handmade

Od kiedy pamiętam, tradycja wysyłania kartek okolicznościowych była w moim rodzinnym domu mocno pielęgnowana. I nie dotyczyło to tylko wszelkiej maści świąt, jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Takie okoliczności, jak imieniny czy urodziny również musiały być szczególnie zaakcentowane. Prezenty, jak to prezenty, niszczą się, zużywają. A kartki... jeśli je w odpowiedni sposób przechowamy, to pozostaną z nami na lata. Dlatego zawsze staram się dbać o to, by do upominku załączyć kartkę. I to najlepiej taką, którą wykonam samodzielnie :) Wiele moich prac możecie zobaczyć na blogu, a do tej niemałej już kolekcji dołączył kolejny egzemplarz.

Tym razem pokusiłam się o skorzystanie z akwareli. Główny motyw to tort. Zdecydowałam się na taki motyw nie tyle z racji okoliczności (urodziny rzecz jasna ;)), ale przede wszystkim dlatego, że Magda, do której niniejsza kartka trafiła, zajmuje się hobbystycznie pieczeniem tortów :) Pierwotnie chciałam stworzyć coś bardziej ambitnego, ale ostatecznie postawiłam na minimalizm :) I myślę, że wyszło całkiem ciekawie :) 

Więcej kartek w wersji handmade zobaczycie w innych moich postach. Jeśli macie wolną chwilę, to podrzucam wam link, pod którym je znajdziecie (KLIK). Niektóre z nich możecie wykonać samodzielnie, od podstaw, dzięki załączonej instrukcji, tak że życzę wam miłej lektury :)