Dynia z bibuły marszczonej 3D
Halloweenowe szaleństwo przed nami, a że wielu spośród Was zapewne celebruje niniejsze święto, toteż pomyślałam, iż z pewnością przyda Wam się gotowa "recepta" na tworzenie papierowej wersji dyni ;) W związku z tym wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszam do lektury mojego dzisiejszego wpisu ;) Dowiecie się przy okazji, w jakim celu powstały moje pomarańczowe giganty :)
Na wstępie pragnę dodać, iż projekt, który Wam dziś proponuję jest naprawdę wyjątkowo prosty w realizacji i można go z powodzeniem wykorzystać podczas zajęć plastycznych w przedszkolu. Gwarantuję, że dzieci będą wspaniale się bawić podczas czynności produkcyjnych takich bibułkowych "dyniaków" ;)
Moje prace powstały na specjalną okazję. Miały bowiem pełnić rolę dekoracji z okazji "Dnia Dyni", która to uroczystość miała miejsce w dniu dzisiejszym. Wraz z prawdziwymi dyniami stanowiły one ekspozycję w naszej "gwiazdeczkowej" szatni.
Wraz z moją koleżanką po fachu przygotowałyśmy też innego rodzaju ozdoby (motywem przewodnim była też rzecz jasna dynia), ale nie wiem, czy w najbliższym czasie znajdę czas, by Wam je pokazać. Postaram się jednak wykonać kilka fotek i w miarę możliwości wrzucić je na bloga ;) Póki co musicie zadowolić się dzisiejszą propozycją ;)
Potrzebne materiały:
- stare gazety/szary papier;
- reklamówka;
- nożyczki;
- bibuła marszczona w kolorze pomarańczowym i zielonym;
- klej w sztyfcie;
- cienki drucik;
- wstążka plastikowa/dowolny sznurek;
- ew. gumka recepturka;
- cienkopis/ołówek/kredka.
Sposób wykonania:
Przygotowujemy stare gazety bądź (jak na zdjęciu powyżej) szary papier... |
... i tworzymy z nich kulki. |
Im większą ilość takich kulek wyprodukujemy, tym większa będzie nasza przyszła dynia. |
Szykujemy torebkę foliową... |
... umieszczamy w niej gotowe kuleczki... |
... i całość dokładnie zawiązujemy. |
Następnie wycinamy spory kawałek pomarańczowej bibuły marszczonej (musi być on na tyle duży, by można nim było owinąć foliowe zawiniątko)... |
... na jego środku umieszczamy wypełnioną papierem torebkę foliową,... |
... i całość pakujemy (można wspomóc się gumką recepturką, która będzie tymczasowo pełniła rolę "spoiwa"). |
W dalszej kolejności ucinamy kawałek plastikowej wstążeczki/sznureczka... |
... i obwiązujemy nią naszą dynię (po jej zamocowaniu można już bez żadnych obaw usunąć gumkę recepturkę). |
Teraz wycinamy paseczek z zielonej bibuły marszczonej. |
Jeden z jego krańców smarujemy klejem... |
... i oplatamy nim łodygę naszego warzywa. |
Z zielonej bibuły wycinamy kolejny pasek, tym razem znacznie cieńszy.. |
... przygotowujemy też cienki drucik... |
... oraz klej (smarujemy nim jeden z koniuszków naszego zielonego paseczka)... |
... i owym paskiem owijamy cały drut. |
Gotowy drucik umieszczamy na naszej dyni (w sposób pokazany na zdjęciu 19) i go delikatnie na niej "zawiązujemy" (zobacz: fot. 19a). |
Bierzemy cienkopis (lub inny materiał pisarski).. |
... i oplatamy wokół niego zielony drucik... |
...co pozwoli na otrzymanie tzw. "sprężynki" (patrz: zdjęcie 22 i 22a). |
W analogiczny sposób (jak w etapie 21 - 22a) postępujemy na drugiej części drucika. Dynia jest już gotowa! :) |
A poniżej moje "giga" - wytwory:
Ps. Poza tworzeniem papierowych dyń miałam okazję "wypatroszyć" dziś te prawdziwe ;) Nie przypuszczałam, że sprawi mi to tyle frajdy :D
Moja mina mówi sama za siebie :P |
świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) :)
Usuń