Gwiazda betlejemska z filcu


Gwiazda betlejemska to jedna z moich ulubionych dekoracji bożonarodzeniowych. Dlatego postanowiłam wykorzystać ją do stworzenia stroika adwentowego. A że ciężko byłoby to zrobić z wersją "żywą", a za sztucznymi kwiatami nie przepadam, to podjęłam decyzję o wykonaniu wariantu filcowego. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, bo efekt końcowy przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Oczywiście ozdobę tę można wykorzystać we wszechstronny sposób i dlatego uznałam, że podzielę się z Wami swoim pomysłem na łamach bloga.

Wszelkie elementy potrzebne do wyprodukowania poinsecji możecie spróbować wyciąć samodzielnie, ale oczywiście w razie jakichkolwiek trudności zawsze możecie skorzystać z gotowego szablonu, który z chęcią Wam udostępnię (proszę odzywać do się do mnie wówczas drogą mailową - adres podany jest w zakładce KONTAKT).


Potrzebne materiały:
- filc w kolorze białym/czerwonym;
- nożyczki;
- igła i nitki w kolorach: czerwonym i białym;
- klej na gorąco;
- koraliki w kolorze białym/ecru i czerwonym (ewentualnie kuleczki ulepione z modeliny i później utwardzone).

Sposób wykonania:



Z białego filcu wycinamy elementy przypominające kształtem listki w ilości 10.

Teraz układamy je kolejno i zszywamy/kleimy (posługując się klejem na gorąco). Najpierw pierwszy fragment...

... później doszywamy/doklejamy drugi...

... trzeci...

... czwarty...

... i piąty.

Pozostało nam jeszcze 5 kawałków. 

Bierzemy jeden z nich...

... i "zgniatamy" go tak, jak na fot. powyżej (niniejszy fragment możemy scalić klejem na gorąco lub zszyć). 

Element ten przyklejamy/przyszywamy do całej konstrukcji.


Czynności z etapów 8 - 10 ponawiamy na pozostałych czterech "płatkach"...


... które później lokujemy na naszym kwiatku. 

Dalej, z białego filcu wycinamy niewielkie kółeczko...

....a w międzyczasie odwracamy kwiatek na drugą stronę.

Dokładnie na samym jego środku przyklejamy wyżej wspomniane kółko. 

Zbliżając się do końca, szykujemy koraliki (lub kuleczki z utwardzonej modeliny)... 

... i (klejem na gorąco) mocujemy je na środku naszej gwiazdy. 

A tak prezentują się moje kwiatki - dodałam do nich jeszcze zielone listki (skorzystałam z tego samego szablonu, który posłużył mi do wycięcia płatków poinsecji). Jak możecie zauważyć wykonałam łącznie 3 gwiazdy betlejemskie, w tym dwie białe i jedną czerwoną (a to z uwagi na fakt, że świece w moim stroiku mają barwę czerwoną).








A TU znajdziecie wpis poświęcony produkcji gwiazdy betlejemskiej w wersji papierowej, a ściślej biorąc bibułkowej (bo powstała na bazie bibuły marszczonej).

Komentarze

  1. Świetna "instrukcja"! Bardzo ładny i oryginalny stroik:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM

Copyright © Lubię Tworzyć