Globus wyklejany plasteliną

Dzisiejszy dzień upłynął w przedszkolu niezwykle twórczo. Wyobraźcie sobie, że moi wychowankowie przez niemal godzinę wyklejali plasteliną sylwetę globusu... Od kiedy pamiętam wszelkie działania plastyczne z wykorzystaniem plasteliny zawsze ich fascynowały i potrafili wykazać się ogromnymi pokładami cierpliwości. Ale prace, które dziś wykonali, są po prostu wyjątkowe... i tak piękne, że uznałam, iż koniecznie muszę je Wam pokazać. Zobaczcie sami, jak zdolne dzieci przyszło mi kształcić ;) Ps. To nie ja jestem autorką globusa ze zdjęcia głównego...

... stworzyła go bowiem 4 - letnia Wiktoria. Zrobiła to tak dokładnie, że chyba sama nie byłabym w stanie zrobić tego lepiej...

Propozycja, którą Wam prezentuję, jest naprawdę warta wykorzystania (szczególnie jeśli dzieci lubią działania z plasteliną), bo wszystkie dzieła (może tego nie widać) mają trójwymiarowy charakter, co dodatkowo podkreśla ich urok.

Jedyne, co trzeba zrobić, to znaleźć w Internecie kolorowankę globusa (bądź narysować własny). Ja swoją znalazłam na TEJ stronie. ... I na koniec wręczyć dzieciom plastelinę w wybranych kolorach. Działalność tę można poprzedzić zaprezentowaniem przedszkolakom modelu globusa i poprosić o "odwzorowanie" go na kartce (tj. aby zapełniły swoje globusy takimi kolorami, jakie rzeczywiście znajdują się na "oryginale"). Można także nieco uprościć niniejsze zadanie i poprosić o zapełnienie: lądów - kolorem zielonym, wody - kolorem niebieskim a korpusu - fioletowym (czy innym, wybranym przez dzieci). Jeśli nam się chce, można też (dla przykładu) pokolorować fragmenty wybraną barwą (np. pisakiem czy kredką) i poprosić, by maluchy dokończyły zapełnianie poszczególnych fragmentów.

Poniżej widać wszystkie globusy:

A TU znajdziecie kilka ujęć podczas samego procesu tworzenia ;)