Rzeżuchowa gąsienica
Chociaż pogoda wcale na to nie wskazuje, już za kilka dni obchodzić będziemy Wielkanoc. Do tego wydarzenia przygotowujemy się w przedszkolu od półtorej tygodnia, choć oficjalnie dopiero w poniedziałek rozpoczęliśmy cykl zajęć poświęconych tradycjom i zwyczajom wielkanocnym. 24 marca każdy z moich wychowanków miał okazję zasiać rzeżuchę w swoim własnym mini kubeczku, który później stał się częścią składową kolorowej gąsienicy ;)
Pomysł na stworzenie takiej gąsienicy zrodził się już w ubiegłym roku, ale w momencie, gdy na niego wpadłam, kubeczki z rzeżuchą były już inaczej przystrojone (swoją drogą szkoda, że nie posiadam żadnych zdjęć, bo tamtejsza dekoracja prezentowała się równie ładnie)... aż do teraz ;)
Nasze grupowe "zwierzątko" wypoczywa sobie na parapecie, tuż pod wiosenną łąką - okienną dekoracją (zobacz TU). Zostało ono umieszczone na podstawce pod doniczkę, która została ozdobiona flizeliną i sizalem.
Każdy kubeczek owinęłam kolorowym papierem, oplotłam materiałową wstążeczką w kolorze zielonym i przykleiłam do niego (z obu stron) buty wycięte z fakturowanej folii piankowej. Układ kolorystyczny kubeczków jest zgodny z tęczową paletą.
Głowa gąsienicy powstała przy współudziale moich "Żabek" - to One wybrały kolor kartki oraz rodzaj i odcień drucika kreatywnego i pomponików (zarówno tych na czółkach, jak i tego stanowiącego nosek). Co prawda obrady były dość burzliwe, bo nie każdemu podobał się różowy nos, ale ostatecznie doszliśmy do porozumienia ;)
Jak widać na powyższych zdjęciach, nasza plantacja rzeżuchy jest już całkiem pokaźna. Niebawem przedszkolaki zabiorą swoje kubeczki do domu, choć myślę, że wolałyby zachować je jeszcze przez dłuższy czas w naszej sali (codziennie ją doglądają i sprzeczają się, która rzeżucha jest fajniejsza i ładniej wyrosła) ;) Może przydałoby się posadzić jakąś inną roślinkę... Pomyślimy ;)
Komentarze
Prześlij komentarz