Serce origami
Dziś propozycja dla wszystkich entuzjastów papierowych składanek metodą origami: piękne, estetyczne i naprawdę łatwe do wyprodukowania serduszka, które można wykorzystać nie tylko z okazji zbliżających się małymi kroczkami Walentynek, ale również w dniu jutrzejszym (dla wszystkich niezorientowanych 21 stycznia przypada Dzień Babci, zaś 22 - Dzień Dziadka)...
Potrzebne materiały:
- prostokątna kartka papieru wycięta z bloku rysunkowego (jej wielkość jest oczywiście zależna od tego, jak duże serduszko zamierzamy wykonać. Na poniższym przykładzie ma ona wymiar 7x15 cm).
Sposób wykonania:
Przygotowujemy karteczkę... |
... i składamy jej lewy bok w sposób pokazany na fotografii 2. |
Rozkładamy ją... |
... i ponownie składamy jej lewą część po przekątnej, z tymże z drugiej strony (patrz: zdjęcie 4). |
Znowu rozkładamy kartkę... |
... i postępujemy tak samo, jak w poprzednich etapach (lecz tym razem wszystkie działania wykonujemy na części prawej), to jest składamy ją po przekątnej najpierw z jednej strony (patrz: fot. 6)... |
... a później z drugiej... |
... po czym wszystko rozkładamy tak, jak widać to na zdjęciu 8. |
Ustawiamy prostokąt pionowo... |
... i za chwilkę będziemy zginać jego dolną i górną część, zgodnie z zagięciami, jaki utworzyły się w wyniku poprzednich czynności.
Chwytamy więc górną część kartki tak, jak ilustruje to zdjęcie 10... |
... i stopniowo ją składamy,... |
... by uzyskać w efekcie trójkąt,... |
... który po wyrównaniu wszystkich zagięć powinien prezentować się tak, jak na fot. 13. |
W dalszej kolejności odwracamy kartkę tak, by utworzony trójkąt znajdował się teraz w części dolnej. |
Następnie powtarzamy wszystkie działania od etapu 10 do 13 na niniejszym fragmencie...
... co zaowocuje otrzymaniem takiego oto wytworu (zobacz: fot. 15). |
Dalej, chwytamy za prawą krawędź górnego trójkąta i kierujemy ją ku wierzchołkowi (co ukazują dokładnie zdjęcia 16 - 16b). Powstał nam mniejszy trójkącik. |
Tak samo, jak poprzednio (tj. w etapie 16 - 16b) postępujemy z lewym rogiem trójkąta. |
Później odwracamy naszą figurę do góry nogami (tzn. tak, by złożona przed momentem część znalazła się na dole)... |
... i powtarzamy tu wszystkie czynności z etapu 16 - 17,...
... by uzyskać taki oto efekt (patrz: zdjęcie 19). |
Tutaj zaś można zobaczyć naszą konstrukcję w całości, po złożeniu wszystkich czterech krawędzi obu trójkątów. |
Należy go rozłożyć poprzez wsunięcie palca wskazującego w widoczną na zdjęciu 22 i 22a kieszonkę. |
Kiedy niniejsza kieszonka będzie już wystarczająco "rozciągnięta", wyjmujemy z niej palec i ją rozpłaszczamy (w sposób pokazany na fotografii 23). |
Wskutek tych działań powinniśmy otrzymać kwadrat (zobacz: fot. 24 i 24a). |
Powtarzamy czynności opisane w etapie 21 - 24a na lewym trójkąciku górnej części konstrukcji (patrz: zdjęcie 25 i 25a)... |
... po czym odwracamy pracę do góry nogami... |
... i wykonujemy wszystkie wcześniejsze czynności (tzn. takie, jak w etapie 21 - 25a) na niniejszych dwóch trójkącikach... |
... dzięki czemu otrzymamy cztery takie same kwadraty. |
Teraz będziemy działać na owych kwadracikach. Zaczynamy oczywiście od części górnej. Chwytamy za dolną prawą krawędź kwadratu prawego... |
... i zginamy ją w trójkącik tak, jak ilustruje to fot. 30 i 30a. |
Tak samo, jak wyżej (tj. w etapie 29 - 30a) działamy na drugiej części kwadratu (co pokazuje zdjęcie 31). Powstał nam mały deltoid (latawiec). |
Identyczne deltoidy tworzymy z pozostałych trzech kwadratów...
Tutaj z lewego górnego. |
(W międzyczasie, aby łatwiej było nam realizować niniejsze czynności na dalszych dwóch kwadracikach, odwracamy konstrukcję do góry nogami). |
Na zdjęciu 34 pokazano pracę po złożeniu wszystkich kwadratów w deltoidy. |
Teraz będziemy działać na każdym skrzydle (tzn. trójkącie) wszystkich czterech deltoidów. Najpierw więc ustawiamy pionowo prawy trójkącik prawego deltoidu (patrz: zdjęcie 35 i 35a),... |
... otwieramy go, rozszerzamy widoczną na fotografii 36 kieszonkę,... |
... i ją rozpłaszczamy (jak ukazuje to zdjęcie 37). |
Działania opisane w etapach 35 - 37 wykonujemy na pozostałych trójkącikach.
Tutaj zrealizowano niniejsze zadanie na lewym skrzydle deltoidu prawego,... |
... tu na prawej i lewej części deltoidu lewego... |
Na niniejszej fotografii z kolei odwrócono figurę do góry nogami, by z większą łatwością można było wykonać czynności z powyższych etapów na ostatnich dwóch deltoidach,... |
... które ostatecznie uzyskają taki oto kształt (zobacz: fot. 41)... |
... zaś konstrukcja w całej okazałości będzie prezentować się następująco (patrz: zdjęcie 42). |
Dalej, chwytamy za dolną część figury,... |
... składamy ją na pół... |
... i zaginamy. |
Następnie chwytamy za prawą krawędź pracy tak, jak pokazuje to zdjęcie 46... |
... i składamy ją w maleńki trójkącik. |
Analogicznie (tzn. jak w etapie 46 - 47) działamy na lewej części figury. |
Wykonujemy więc działanie, o którym była mowa powyżej, to jest składamy pracę zgodnie z wytyczoną linią. |
W etapie 51 z kolei będziemy rozkładać całą pracę. Dlatego bierzemy w palce pierwszą z połówek (trzymamy jednocześnie za złożony przed chwilką paseczek - zob. fot. powyżej)... |
.. i stopniowo ją rozwijamy... |
... by uzyskać kształt rombu (patrz: zdjęcie 53). |
Układamy go tak, by linia zagięcia znalazła się w pionie (zobacz: fot. 54),... |
... dalej, trzymamy go za górną część... |
... i powoli zginamy go do tyłu (zob: fot. 56)... |
(Warto w tym miejscu położyć całą konstrukcję na jakimś twardym podłożu) |
... by w efekcie złożyć go całkowicie tak, jak pokazuje to zdjęcie 58 i 58a. |
Serce jest już prawie gotowe. Trzeba tylko zgiąć w trójkącik - najpierw jego prawą część... |
... a następnie to samo uczynić z częścią lewą... |
Zaś po odwróceniu naszej figury na drugą stronę zobaczymy piękne i zgrabnie się prezentujące serduszko origami :) :) |
I tradycyjnie, kilka fotek moich serduszek:
A jeśli nie wiecie, w jaki sposób wykorzystać niniejszą ozdóbkę, poczekajcie cierpliwie na kolejne wpisy, w których zaserwuję Wam kilka ciekawych propozycji z serduszkiem origami w roli głównej. Być może któraś z nich przypadnie Wam do gustu do tego stopnia, że zdecydujecie się ją zrealizować (?) ;)
Bardzo fajne :) chętnie zobaczę jak zrobisz np: Serce i Rozum z origami :)
OdpowiedzUsuńHe he ;) To będzie chyba dość skomplikowane zadanie... Ale nie niemożliwe... Zobaczymy, co pokaże przyszłość ;)
UsuńŚwietne serduszka i pomocny tutorial. Kradnę pomysł i postaram się wykorzystać do
OdpowiedzUsuńzrobienia kartek z okazji Dnia Mamy.
Serduszka są rzeczywiście urocze i z pewnością nadadzą się idealnie do stworzenia karteczki okolicznościowej. Co prawda nie testowałam tego, lecz miałam w planach zrobić taką na Walentynki. Zabrakło mi jednak czasu i pomysłu ;) :) Ale może Ty zechciałabyś podzielić się własną koncepcją i przesłałabyś zdjęcia swoich prac? Byłoby mi bardzo miło :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńsuper te twoje serduszko !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! :) :) :)
UsuńSuper! Wytłumaczyłaś wszystko bardzo przejrzyście i zrozumiale i serduszko mi wyszło śliczne!:) Dziękuję z całego... serca;)
OdpowiedzUsuń:) Bardzo mnie to cieszy :) I nie ma za co dziękować ;)
UsuńNic mi nie wyszło! ;(
OdpowiedzUsuńA który etap sprawił Ci najwięcej trudności?
Usuńcudowne ! wykorzystałam na dzień ojca):-)
OdpowiedzUsuńA w jakiej formie wykorzystałaś niniejsze serduszko? W sensie - wykorzystałaś je do stworzenia karteczki lub innej dekoracji czy po prostu podarowałaś samo serce? :)
Usuńudało się! ;)
OdpowiedzUsuńidealne do wykorzystania ozdób na np kartkach, tortach z papieru, pieluszek ect. :)
pozdrawiam ;)
Gratulacje! :) A serduszko jest rzeczywiście niezwykle urocze i ma naprawdę wiele zastosowań :)
UsuńWszystko wychdzi a serce przesliczne i urocze
OdpowiedzUsuńTo super! :) Może i wygląda na dość skomplikowane w realizacji, ale praktyka pokazuje, że jest wręcz odwrotnie... a efekt... no cóż... rewelacyjny ;) Także w 100% się z Tobą zgadzam :) :)
Usuńpiękne! właśnie zrobiłam sama i wszyściutko mi wyszło:)) cieszę się niezmiernie,bo dałam je mamie i jest zachwycona( nie mniej niż ja:) życzę miłego wieczora:D
OdpowiedzUsuńOooo, to fantastycznie! :) Ja też uwielbiam własnoręcznie stworzone upominki :) A jeśli chciałabyś kiedyś podzielić się swoją twórczością, to możesz przesłać fotki swoich prac na adres mailowy bloga ;) Ściskam Cię gorąco! :)
UsuńŚwietny pomysł! Właśnie czegoś podobnego szukałam :) Chcę zrobić mojemu narzeczonemu jakiś prezent na urodziny i chciałabym do upominku dodać coś własnoręcznie zrobionego. I właśnie trafiłam, spróbuję zrobić podobne serduszka. Mam nadzieję, że nie jest to trudne, i że z pomocą tych obrazków uda mi się. :)
OdpowiedzUsuńNarzeczony z pewnością będzie zachwycony. To serduszko jest przepiękne, a jeśli dodatkowo zostanie stworzone przez Ciebie z potrzeby serca, toteż zyska na swojej wartości ;) Daj znać, czy udało Ci się je wyprodukować :) Ufam, że sobie świetnie poradzisz... a jeśli napotkasz na jakiekolwiek trudności, to pisz, a postaram się pomóc :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńGenialne! :D Zrobiłam takie ! ;-)
OdpowiedzUsuń:) :) Gratuluję :) :)
Usuńdzieki pomogłaś mi super serce
OdpowiedzUsuńNie ma za co dziękować :)
UsuńTo jest naprawde pomocne i wiiele mozna sie nauczyc
UsuńTo miłe, dziękuję :)
UsuńSuper, moje pierwsze origami zrobione :)
OdpowiedzUsuńW sensie pierwsze serce origami, czy też pierwsza praca wykonana techniką origami? Nie mniej gratuluję, bo produkcja tego serduszka wbrew pozorom nie należy do najłatwiejszych ;) Pozdrawiam :)
UsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZauroczyło mnie to sreduszko. :)
OdpowiedzUsuńudało mi się zrobić.
Od wczoraj "siedzę" na Pani Blogu.
Motylek, się udał, tulipan prawie, żuraw nie bardzo padłam na kokardzie :(.
Taka Pani Przedszkolanka, jak Pani to Skarb.
Pozdrawiam.
Aldona
Jejku, pięknie dziękuję za taki przemiły komentarz :) Jest mi naprawdę bardzo, ale to bardzo miło :) Niezmiernie się cieszę, że znalazła tu Pani coś dla siebie. I proszę się nie przejmować, bo nie każda rzecz wychodzi od razu. Ja też wielokrotnie zmarnowałam sporą ilość papieru, by nauczyć się coś produkować, ale jakie było moje zadowolenie, gdy wreszcie osiągnęłam swój cel ;) Także pozostaje mi pogratulować dotychczasowych osiągnięć i życzyć powodzenia w dalszej twórczości :) Ściskam gorąco i jeszcze raz szczerze dziękuję za ciepłe słowa skierowane pod moim adresem :) Ala :)
UsuńHej!
OdpowiedzUsuńPrzeglądam to forum już trzeci dzień i mam na swoim koncie nawet kilka "dzieł" zaczerpniętych z tych stron, m. in. 4-listną koniczynkę, ramkę na zdjęcie origami, kopertę z harmonijką i kwiat jakiśtam:) Dzisiaj przyszła kolej na serce! Muszę przyznać, że zaczęłam je robić trochę z nudów, bo w jakiś spektakularny zachwyt mnie nie wprawiła. O dziwo, miałam troszkę problemów z jej złożeniem, ale to wina mojego zbytniego pośpiechu, niedoczytywania instrukcji i nadmiernej wiary we własne umiejętności składania origami!:) Tak więc, troszkę mój nos został dziś przytarty i to nie pierwszy raz, bo wcześniej namówiłam siostrzenicę na wspólne zrobienie ramki na zdjęcie i po wyjęciu kartki okazało się, że ... nie wiem od czego zacząć!:) Ale wracając do serca, w końcu, po pewnych perturbacjach udało się dobrnąć do końca i... dopiero wtedy, gdy ujrzałam swoje dzieło w pełnej krasie, stwierdziłam, że jest ono UROCZE!:) Przyozdobiłam nim kopertę, nasadzając je i przyklejając od góry w taki sposób, że "brzuszki" serca wystają poza krawędź koperty i tym sposobem uzyskałam niebanalną oprawę dla listu miłosnego do mojego narzeczonego!:) DZIĘKUJĘ!:) J.
Ja też często pochodzę do wielu projektów z dystansem, ale kiedy zbliżam się ku końcowi, zaczynam dostrzegać w nich piękno. Zresztą, mam swojego prywatnego recenzenta, który potrafi krytycznym okiem spojrzeć na moje wytwory i ocenić ich jakość ;) Jakkolwiek bardzo się cieszę, że udało Ci się dobrnąć do końca... i znaleźć praktyczne zastosowanie dla swojego serduszka :)
UsuńJeszcze taka praktyczna uwaga: dłuższy bok prostokąta musi mieć trochę ponad 2 długości krótszego. J
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda to serce chętnie zobaczę jak je wykorzystać :D
OdpowiedzUsuńMam już nawet przygotowany wpis, tylko muszę go jeszcze uzupełnić. Także proszę o odrobinę cierpliwości ;)
UsuńŚwietnie wytłumaczone i opisany każdy etap, dzięki czemu nawet ja dałam rade ,a opornie mi zawsze idzie origami ;) ja szczepiłam po3 serduszka "pleckami" i zawiesiłam sobie do sufitu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Super pomysł :) Jeśli pozwolisz, to z niego skorzystam ;) Już niedługo Walentynki, więc jesteśmy w trakcie tworzenia "serduszkowej" dekoracji w przedszkolu i myślę, że Twój patent świetnie się u nas sprawdzi ;)
Usuńjest superowe! DZIĘKUJE!
OdpowiedzUsuń:) Ależ nie ma za co ;)
UsuńFajne pomysły i stronka
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :) :) :)
Usuńwspaniale wszystko Pani wytłumaczyła.Serce trafi na konkurs walentynkowy.Bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za miły komentarz :) Jak poszło na konkursie? :)
UsuńCudne te serduszka! :)
OdpowiedzUsuńPopieram! :)
Usuńtrochę długie ale przydatne wielkie dzięki
OdpowiedzUsuńFaktycznie instrukcja jest nieco długa, ale starałam się jak najdokładniej wyjaśnić proces produkcji serduszka. Jakkolwiek dobrze, że okazała się pomocna ;)
UsuńŻebym ja umiała takie zrobić xDDDDDDD
OdpowiedzUsuńOj, na pewno potrafisz ;) Spróbuj! ;) :)
UsuńSuper pomysl i swietna instrukcja. Wyszlo za pierwszym razem :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest wspaniale wytłumaczone! Gratuluje kreatywności :).
OdpowiedzUsuńPS: Moje serduszka zostały wykorzystane do kartki na dzień babci i dziadka :)
Dziękuję za pochlebną opinię ;) To ja poproszę o podesłanie zdjęcia Twojej karteczki :)
Usuńcudowne! jutro zabieram się za składanie! :)
OdpowiedzUsuńJak poszło? :)
UsuńDziękuję bardzo za pomysł! Właśnie to zrobiłam dla mamy i powiedziała że jest śliczne :) Bardzo dziękuje :*
OdpowiedzUsuńNie ma za co :) Na mojej twarzy pojawił się uśmiech i to ja powinnam podziękować Tobie :)
UsuńWow, wspaniałe i nawet mi wyszło - a nie mam za bardzo talentu do takich robótek! Ale widocznie ćwiczenie czyni mistrza! Piękne jest, pozdrawiam i życzę dalszych wspaniałych pomysłów ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że musisz po prostu ćwiczyć. Wówczas na pewno się przekonasz, że potrafisz tworzyć i że jesteś w tym całkiem niezła ;) Dziękuję i Tobie również życzę sukcesów na tym polu ;)
UsuńMi wyszło trochę... nie takie jakie powinno, ale i tak uratowało mnie przed wpadnięciem w czeluście braku pomysłu co nakleić na środek kartki :)
OdpowiedzUsuńHe he :D Czyli nie musiało być takie złe, skoro znalazło się na samym środku ;) Fajnie, że udało się znaleźć sposób na praktyczne wykorzystanie takiego serca :) Ot, liczy się pomysł! ;)
UsuńSerce super. Brak mi słów. Wykorzystam na dzień chłopaka
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ;)
UsuńNaprawdę ekstra :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne :) już próbuje takie zrobić!
OdpowiedzUsuńI jak poszło? :)
UsuńNo cóż idealne na walentynki
OdpowiedzUsuńJak najbardziej ;)
UsuńAlicja? A wypada dać takie serduszko chłopakowi?
OdpowiedzUsuńJasne, że tak. Zawsze to prezent zrobiony własnoręcznie... i płynący prosto z serca :)
UsuńPrzecudowne :O Mam zamiar zrobić takie na zbliżający się Dzień Matki i mam szczerą nadzieję, że mi się uda. Świetnie tłumaczysz i pokazujesz jak to zrobić więc wydaje mi się, że sobie z tym poradzę ;) Dzięki wielkie, jesteś niesamowita! :*
OdpowiedzUsuń~Magda
Dziękuję za tak pochlebną opinię :-) Jest mi naprawdę miło :) Daj znać, jak sobie poradziłaś z tworzeniem serduszka ;) ściskam Cię gorąco! ;)
UsuńSuper! Wykorzystałam to serce do ramki z origami<3 wklejiłam do środka :) Znakomity prezent na urodziny :)
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywne rozwiązanie! :-) Super pomysł! :-)
UsuńBardzo ładne serce. Wykorzystałam pomysł do zrobienia prezentu urodzinowego. Polecam wszystkie pomysły i ten blog.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Alicji
:-) Ślicznie dziękuję za tak miłe i budujące słowa :-) Również serdecznie Cię pozdrawiam! :-)
Usuńwow, świetne to serduszko wyszło! zabieram się do składania:*
OdpowiedzUsuń:-) Trzymam kciuki! :-)
UsuńNo i już mam prezent na miesięcznicę mojej dziewczynie. Dziękuję za dobry poradnik :)
OdpowiedzUsuń:-) Cudowny pomysł! Twoja druga połówka padnie z wrażenia ;-)
Usuńsiedzę właśnie z moim trzymiesięcznym synem i składamy serduszka dla narzeczonej śpiącej na górze. wstawie to w ramkę ze zdjęciem Filipka i będzie miała niespodziankę jak wstanie rano :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Naprawdę?.. Jakie to romantyczne! :) Pana narzeczona to ogromna szczęściara! :) Pozdrawiam gorąco i życzę Wam samych wspaniałych chwil... bo ta, o której Pan napisał, na pewno będzie warta wspomnień! :) :)
UsuńSuper pomysł! Wykorzystałam go przy wykonywaniu walentynek.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ;) Mam nadzieję, że walentynka się udała :)
UsuńWrzucam do zakładek. Napewno się nauczę, chciałabym się popisać przed znajomymi zrobieniem takiego serduszka;)
OdpowiedzUsuńExtra! ;) Postawiłaś sobie super wyzwanie :) To jak już opanujesz technikę produkcji takiego serduszka, wówczas koniecznie musisz pochwalić się swoim dziełem ;) Umowa stoi? ;)
UsuńFajne;) Może się kiedyś nauczę;)
OdpowiedzUsuńNa pewno ;) Trzymam kciuki za powodzenie w realizacji Twoich planów! ;)
UsuńHurrrra, wyszło, dzięki, mam już pomysł a rozwinięcie pomysłu:):):)
OdpowiedzUsuńBrawo w takim razie! :D Nie ma nic piękniejszego niż radość z tego, że coś nam się udało! :D Wspaniale! :) Gratuluję! :) A może zdradzisz, jak planujesz to "rozwinąć"? ;) Buziaki :)
Usuń