Skrzat z kartonu i odcisku dłoni
Uwielbiam okres poprzedzający Boże Narodzenie. Te wszystkie przygotowania. Tę wyjątkową atmosferę. Zapach choinki i pierników oraz... tworzenie... duuuużo tworzenia. Moja mama zawsze starała się angażować nas w produkcję świątecznych dekoracji. Powstawały więc łańcuchy, ozdoby imitujące bombki, aniołki, stroiki i cała masa innych projektów, która obowiązkowo, rok rocznie, zdobiła świąteczne drzewko. Temu naszemu dziecięcemu tworzeniu towarzyszył niesamowity klimat. To uczucie radości i wyjątkowości pozostało ze mną aż do teraz. Dlatego, od kiedy zostałam mamą, staram się przywiązywać wagę do takich aspektów, jak właśnie wspólne działania twórcze z własnym dzieckiem, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. W ten sposób budujemy wspomnienia. Cudowne wspomnienia <3 Pomysłów na prace twórcze nie brakuje. Materiałów również. Czasami wystarczy karton, który pozostał z ostatniej przesyłki czy gazeta, która i tak miała powędrować do kosza z makulaturą. I właśnie jeden z niniejszych produktów posłużył nam do wykonania dzisiejszego projektu. A musicie przyznać, że prezentuje się nad wyraz ciekawie ;) Już śpieszę z wyjaśnieniami, jak się za niego zabrać :D
Przygotujcie:
- karton;
- białą farbę (plakatową, akrylową lub temperową);
- pędzelek;
- czerwoną kartkę techniczną;
- klej w sztyfcie;
- nożyczki.
- Pomalujcie dłoń białą farbą;
- Odbijcie ją na skrawku kartonu i pozostawcie stempel do wyschnięcia.
- W międzyczasie, z pozostałości kartonu wytnijcie owalny fragment, imitujący nos skrzata.
- Tuż po tym, z czerwonego papieru technicznego wytnijcie szpiczasty trójkąt, który będzie pełnił rolę czapki.
- Dalej, kiedy farba już wyschnie, przyklejcie do kartonu trójkąt. Musi on delikatnie nachodzić na odbitą dłoń.
- Przymocujcie także nos.
- Na końcu zabierzcie się za wycinanie. Podczas tego procesu starajcie się pozostawić kilkumilimetrowy odstęp od malunku i przymocowanego trójkąta
Komentarze
Prześlij komentarz