Kartka walentynkowa "serce" z papierowych zawijasów


Pamiętacie może mój pierwszy oficjalny wpis na blogu (patrz: Tworzenie - moja pasja)? Na samym końcu moich wywodów zamieściłam zdjęcie przedstawiające piękne, kolorowe serce i obiecałam pokazać Wam, jak należy je samodzielnie stworzyć. A że od tego czasu minęły już 3 (!) miesiące, także najwyższa pora, by wywiązać się z danego słowa :)

Niniejsza praca ma bardzo uniwersalne przeznaczenie, gdyż nadaje się idealnie jako prezent z okazji Dnia Kobiet, Dnia Matki, Dnia Ojca, Dnia Babci i Dziadka... oraz rzecz jasna Walentynek (które de facto już za 8 dni). Nie ukrywam, że praca nad jej produkcją jest dość czasochłonna, ale wysiłek jest wart zachodu, gdyż efekt końcowy jest oszałamiający :) Także do dzieła! :)

Potrzebne materiały:
- kartka z bloku technicznego w formacie A5 (kolor dowolny, choć z uwagi na jej przeznaczenie warto wykorzystać czerwień);
- kartka z bloku technicznego o wymiarach 10x15cm (najlepiej w kolorze zbliżonym do kartki A5. Przykładowo, jeśli papier "główny" ma barwę czerwoną, warto by wykorzystać odcień różowy); 
- szablon serca (sposób jego wykonania znajdziecie TU);
- ołówek;
- kolorowy papier rysunkowy w kolorze: czerwonym i różnych odcieniach różu (niezbędny do wykonania elementów zdobniczych);
- nożyczki;
- ewentualnie gumka do mazania;
- 2 rodzaje kleju: w sztyfcie oraz tzw. biały;
- szklanki/kieliszki i innego rodzaju koliste przedmioty o zróżnicowanej średnicy (za ich pomocą będziemy odrysowywać na papierze kształt koła);
- dodatkowe elementy zdobnicze, które znajdą się na kartce (tu pozostawiam Wam pełną swobodę).

Sposób wykonania:

CZĘŚĆ I
Przygotowanie podstawy pod kartkę

Potrzebne będą: kartka z bloku technicznego A5, kartka z bloku technicznego 10x15cm, szablon serca, ołówek.

Przygotowujemy kartkę z bloku technicznego w formacie A5...

... i składamy ją na pół.

Następnie przygotowujemy kolejną kartkę z bloku technicznego (tę mniejszą),...

... przykładamy do niej wycięty uprzednio szablon serca,..

... po czym odrysowujemy precyzyjnie jego kontury.

CZĘŚĆ II
Przygotowanie zdobników (zawijasów/różyczek)

Potrzebne będą: koła o różnej średnicy wycięte z kolorowego bloku rysunkowego, ołówek, nożyczki, ew. gumka do mazania, klej biały.

Pierwszym zadaniem w niniejszej części pracy, jest odrysowanie na kartce z kolorowego bloku rysunkowego kształtu koła z użyciem szklanki/kieliszka jako wzornika. Należy wykonać znaczną ilość niniejszych figur. Niestety nie jestem w stanie sprecyzować ich dokładnej liczby, bowiem jest to uwarunkowane wieloma czynnikami. Nie mniej zawsze będzie można dorobić kilka sztuk już podczas samej pracy, także nie trzeba się tym znacząco zamartwiać. Pragnę tylko zaznaczyć, że należy wyprodukować koła o różnej wielkości, toteż polecam posłużyć się kilkoma kolistymi przedmiotami.  

Kiedy już odrysujemy i wytniemy wszystkie koła i kółeczka, przechodzimy do dalszej części pracy, która będzie się koncentrować na stworzeniu tzw. "zawijasów" lub jak kto woli "różyczek".

Owe "zawijasy" można wykonać na dwa sposoby:

Albo pozostawimy kółko puste...

... albo też rysujemy w jego wnętrzu tzw. "ślimaka" (celowo użyłam tu kartki białej - dla przykładu).
Następnie zmierzamy do kolejnego zadania, to jest wycinamy z niniejszego koła "ślimaka". Tu możemy zadziałać na 2 sposoby... 

... czyli podążamy za śladem wytyczonym przez ołówek (opcja dla osób, które skusiły się na naszkicowanie "ślimaka")...

... lub też działamy "na żywca", to znaczy tniemy koło wedle własnego uznania, nie zwracając uwagi czy jest prosto czy krzywo (choć powiem Wam wprost - że nie ma to żadnego znaczenia!!!). 
Opierając się na własnych doświadczeniach, polecam Wam opcję nr 6a i 7b, bowiem szkoda marnować czasu najpierw na rysowanie, a później wymazywanie gumką wszystkich widocznych śladów. 

Teraz przechodzimy do kluczowego etapu pracy, jakim jest zrolowanie ślimaka w tzw. "zawijas"/"różyczkę". Zaczynamy oczywiście od końcówki znajdującej się po stronie zewnętrznej (zob: zdjęcie 8).

Po realizacji niniejszego zadania, powinniśmy otrzymać wytwór, który jest widoczny na fotografii powyżej.

Aby jednak nie dopuścić do jego rozwinięcia, należy odwrócić go na drugą stronę, nałożyć na samą końcówkę odrobinę kleju i delikatnie przycisnąć.

Na fotografii 11 widoczny jest już jeden gotowy element,...

... tutaj zaś cały komplet (zwróćcie uwagę na dość wyraźne dysproporcje między co niektórymi składnikami).

CZĘŚĆ III
Wykonanie kartki
Potrzebne będą: gotowe zawijasy, klej biały, klej w sztyfcie, kartka z odrysowanym sercem, kartka A5 oraz inne elementy zdobnicze, które zamierzamy umieścić na walentynce.

Tworzenie serca z zawijasów opiera się na przyklejaniu "zawijasów" wewnątrz serca  za pomocą kleju białego. Zauważcie, że są one rozmieszczone nierównomiernie - zarówno pod względem wielkości, jak i kolorystyki. Im bardziej to urozmaicimy, tym nasza praca będzie ładniejsza. 
Podczas działania może się okazać, że zrobiliśmy za mało "różyczek" (o czym zresztą wspominałam w CZĘŚCI II). Trzeba je więc rzecz jasna dorobić, co raczej nie powinno być zadaniem zbyt skomplikowanym :) 

Kiedy już zapełnimy całą wolną przestrzeń, otrzymamy takie oto piękne serce (zobacz: fot. 14).

Teraz wystarczy tylko umieścić kartkę z sercem na papierze czerwonym, stanowiącym podstawę walentynki i ją do niego przykleić (najlepiej klejem w sztyfcie, gdyż nie pozostawia on żadnych odbarwień i zmarszczeń). 
Finalnym zadaniem jest ozdobienie niniejszej kartki. W tej jednak kwestii nie chcę Wam niczego narzucać. Wszystko bowiem jest uwarunkowane indywidualnymi preferencjami, a te jak wiadomo są bardzo zróżnicowane.
Ja sama, jako że nie lubię zbytniego przesytu, pokusiłam się wyłącznie o przyklejenie karteczki z napisem: "Kocham Cię!" oraz materiałowej kokardki w kolorze czerwonym.


Takie serduszko można wykonać również w większym formacie i potraktować np. jako obrazek na ścianę:



A na koniec mała ekspozycja obu moich dzieł:






Komentarze

  1. Dziękuje za pomysł, kartka wyszła genialna ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale :) :) Zatem, może zechcesz pochwalić się swoim dziełem? ;)

      I nie ma za co ;)

      Usuń
    2. masz może email to podeśle Ci zdjęcie tej kartki? ;)

      Usuń
    3. Jasne, jest podany w zakładce "Kontakt" z prawej strony (lubietworzyc@gmail.com) :) Będzie mi bardzo miło zobaczyć Twoją kartkę ;) :) :)

      Usuń
    4. Właśnie wysłałam ;)

      Usuń
    5. Dziękuję :) Odebrałam i zostawiłam Ci wiadomość :)

      Usuń
    6. A moge ja tez zobaczyc jak ci wyszlo ? Bo moje jakies krzywe :/

      Usuń
    7. Kartkę Twórczyni możesz zobaczyć na facebookowym profilu Lubię Tworzyć (jest umieszczona w galerii: "Prace naszych fanów") ;)

      Usuń
    8. O dzieki chetnie zobacze i porownam z moja :p

      Usuń
    9. Nie ma sprawy ;) Byłoby miło, gdybyś i Ty przesłała zdjęcie swojej walentynki ;) :)

      Usuń
    10. Oj niestety nie moge, bo oddalam na konkurs :) i zajelam 2 miejsce, strasznie sie ciesze :D

      Usuń
  2. Tobie to wychodzą ładne te różyczki :D ja mam 2 lewe ręce ale też zrobiłem zobaczymy czy się spodoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję wytrwałości :D Jestem w 100% przekonana, że kartka się spodoba ;)

      Usuń
  3. to jest fantastyczne! Chyba zrobię to w niedalekiej przyszłości, nawet jako obrazek na ścianę :D Takie proste w wykonaniu (przynajmniej mi się tak wydaję) a taki wspaniały efekt :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Koniecznie!!! :) I nie mylisz się - to jest banalnie proste :) Mój obrazek z sercem zdobi ścianę w sypialni i wygląda naprawdę genialnie :) Także polecam :)

      Usuń
  4. Super pomysl, mam zamiar zrobic cos takiego na konkurs :) jest latwe do wykonania ( tak sie wydaje) i piekny efekt koncowy :) o wiele latwiejsze niz robienie metodą quilling, polecam :))
    Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Pozostaje mi życzyć Ci powodzenia ;) Daj znać, jak uda Ci się zdobyć jakąś nagrodę ;)Również pozdrawiam :) :)

      Usuń
    2. Udalo sie , jak juz wczesniej napisalam zajelam 2 msc :D dzieki za pomysl :)

      Usuń
    3. W takim razie moje najszczersze gratulacje! :) :) Tym bardziej szkoda, że nie masz zdjęcia swojej kartki, bo z pewnością jest się czym pochwalić ;)

      Usuń
  5. Ojj to jednak nie jest takie latwe... te ruloniki w ogole sie nie trzymaja, robie to juz
    ponad godzine a mam dopiero 11 rulonikow :/ no trudno..
    Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niestety dość mozolna praca, ale jak tylko skończysz swoją pracę, na pewno będziesz zadowolona :)

      Usuń
  6. Śliczna, zrobię taką na konkurs :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej! Cudowneeee:* masz talent naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* <3 Wychodzę jednak z założenia, że każdy, przy odrobinie wysiłku, stworzyłby taką serduszkową karteczkę ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Piękna! Właśnie teraz w szkole trwa konkurs na najpiękniejszą kartkę walentynkową więc biorę się do roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. walentynka jest cudowna

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowna, i przy okazji łatwa do wykonania. Zrobiłam taką na konkurs i zajęłam I miejsce!!! Dziękuje Alicjo za pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fioletowe róże nadają temu to "coś". Wydaje mi się że ręcznie robione dodatki/dekoracje są znacznie ładniejsze, aczkolwiek trzeba mieć do tego talent i czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście dzięki temu kartka się wyróżnia ;) I podzielam Twoje zdanie - jestem ogromną zwolenniczką własnoręcznej produkcji wszelkiego rodzaju przedmiotów. Niestety rzeczywistość potrafi być przytłaczająca i czasu na tworzenie jest niekiedy za mało, a przez to często sięga się po "gotowce".

      Usuń
  12. Ile ślimaków trzeba na tą kartkę??? Fajny pomysł. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ile ślimaków trzeba na tą kartkę??? Bardzo mądry pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko zależy od kilku czynników: od wielkości serduszka, średnicy kółek, a co za tym idzie rozmiarów samych zawijasów. Mi za każdym razem wychodzi inaczej. Dlatego produkuję wszystko na bieżąco i w razie potrzeby po prostu sobie uzupełniam 😊

      Usuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM

Copyright © Lubię Tworzyć