Kartka z okazji narodzin dziecka


Uwielbiam produkować wszelkiego rodzaju kartki okolicznościowe. Swego czasu tworzyłam ich naprawdę wiele, gdyż jak wiadomo okazji nigdy nie brakuje: a to urodziny przyjaciółki, a to Dzień Matki, Dzień Ojca, Boże Narodzenie, Wielkanoc... itd. :) A że wczoraj brałam udział w "PĘPKOWYM", toteż przyszli rodzice otrzymali również (poza tortem z pieluszek - patrz: TU) uroczą karteczkę :)

Jednakże z uwagi na to, że pomysł na stworzenie takiego upominku zrodził się na kilka godzin przed całą imprezą, dlatego nie miałam za bardzo czasu na robienie dodatkowych zdjęć ukazujących krok po kroku wszystkie etapy jego produkcji. Mimo to pragnę podzielić się z Wami własną twórczością i zapraszam do obejrzenia fotografii prezentujących efekt końcowy mojej pracy w postaci gotowej już karteczki :)

Produkcja takiego gadżetu nie jest aż tak czasochłonna, jakby się mogło wydawać. Trzeba mieć tylko odpowiedni pomysł i oczywiście niezbędne materiały do tworzenia, jak chociażby: blok techniczny z kolorowymi kartkami, klej w sztyfcie, taśmę dwustronnie klejącą, wstążeczkę i inne dodatkowe elementy zdobnicze.
Jako że karteczka ta miała zostać podarowana rodzicom oczekującym na narodziny chłopca, toteż została tu zachowana tonacja niebieska i - dla kontrastu - jasnożółta.


















Nie wiem, czy podoba się Wam moje dzieło (a właściwie cały pakiet w postaci tortu i kartki), ale przyszli Rodzice byli pozytywnie zaskoczeni takim miłym podarunkiem, a to dla mnie największa radość :)

Komentarze

  1. Mam pytanie , czy osoby ktorym dalas ten tort wraz z kartka faktycznie sie cieszyly czyh raczej udawaly ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że radość z ich strony była szczera a nie udawana :) "Pakiet" im się spodobał i co do tego nie mam wątpliwości :) Zresztą, który rodzic nie ucieszyłby się z pieluszek... dodatkowo wręczonych w takiej a nie innej formie ;)

      Usuń
  2. Dlaczego od kilkudziesięciu dni nie ma nic nowego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :/ Z żalem stwierdzam, że nie miałam czasu, by pracować nad nowymi projektami, co było spowodowane przeprowadzką. Ale sytuacja już się unormowała i wkrótce blog rozkwitnie na nowo ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM

Copyright © Lubię Tworzyć